Kioski informacyjne pomogą niepełnosprawnym w urzędach
Kiosk informacyjny wyposażony w system informacji publicznej, tzw. infomat-e, który ułatwi osobom niepełnosprawnym załatwienie m.in. trudnych spraw urzędowych, opracowali śląscy naukowcy. Na razie kioski testowane są w urzędach dwóch miast, ale w przyszłości ich twórcy chcą je stosować np. na lotniskach.
Kioski do końca sierpnia będą testowane w urzędach miast w Katowicach i Chorzowie. „W przyszłości nasz system chcielibyśmy przetestować też na lotnisku, w nieco innym zakresie informacyjnym. Przygotowujemy też odpowiedni system dla Biblioteki Śląskiej” – powiedział Adam Piasecki kierownik projektu z Centrum Naukowo-Badawczego Instytutu Technik Innowacyjnych EMAG.
Obecnie wszelkiego rodzaju instytucje wykorzystują już systemy informatyczne. Nie mają one jednak wystarczających rozwiązań technicznych, które pozwoliłyby osobom niewidzącym i niesłyszącym na swobodne uzyskiwanie informacji w urzędach. Nie istniały dotąd również rozwiązania, które mogłyby wspierać osoby z każdym rodzajem niepełnosprawności.
W jaki sposób infomat-e pomoże osobom niepełnosprawnym? Umożliwi np. zdobycie zrozumiałych informacji o wymaganych procedurach załatwiania dowodu osobistego, o dostępności książki w katalogu bibliotecznym, o prezentowanym w muzeum dziele sztuki lub godzinie odjazdu pociągu.
Jednak – jak zapewniają twórcy systemu – zakres jego możliwości będzie zależał od specyfiki instytucji czy firmy, która zdecyduje się go wdrożyć oraz potrzeb przyszłych użytkowników.
Oprócz urzędów i instytucji administracji publicznej może on być stosowany w sklepach, galeriach handlowych, muzeach, bibliotekach, domach kultury, na pocztach, w bankach, lotniskach, dworcach czy uczelniach.
Jak opisał Adam Piasecki, kiosk ma czujnik wykrywający obecność osoby, która do niego podchodzi. Wtedy uruchamia się ekran z głównymi przyciskami menu, a osoba podchodząca słyszy komunikat zachęcający do podniesienia słuchawki. „Właśnie przez nią można uzyskać potrzebne informacje. W słuchawce jest wbudowana też pętla indukcyjna, która wzmacnia działanie aparatu słuchowego, co będzie przydatne w przypadku osób niedosłyszących” – wyjaśnił Piasecki.
Osoby całkowicie niesłyszące mogą odczytać informacje na ekranie. „Ponieważ niesłyszący od urodzenia czasem mają problem z językiem polskim, dlatego informacje, które znajdują się w kiosku przedstawiono w bardzo uproszczonej formie. Oprócz tego na ekranie znajduje się wirtualna postać, która przekazuje informacje, posługując się językiem miganym” – opisał kierownik projektu.
Poza dotykowym ekranem, na którym wyświetla się menu, system jest wyposażony w specjalny pulpit, nazywany „manipulatorem”, przygotowany z myślą o osobach niewidomych. Oprócz pulpitu mogą one skorzystać też ze słuchawki i dowiedzieć się m.in., jak dostać się do konkretnego miejsca w urzędzie. Osoby niedowidzące teksty wyświetlane na ekranie mogą powiększyć odpowiednim przyciskiem. W razie potrzeby infomat-e pozwoli na uzyskanie połączenia telefonicznego z osobą właściwą do załatwienia danej sprawy.
Jak zapewniają twórcy, do tej pory nie istniały rozwiązania, które mogłyby wspierać osoby z każdym rodzajem niepełnosprawności, a równocześnie dostępne dla użytkowników bez dysfunkcji.
„Nowatorstwo systemu infomat-e wynika również z zastosowania rozwiązań z zakresu translacji języka polskiego na język migowy – problem ten nie został kompleksowo rozwiązany w żadnym kraju na świecie” – zapewniają uczeni.
Efektem prac uczonych jest prototyp testowany właśnie w Chorzowie i Katowicach. „Badania funkcjonalne mają sprawdzić działanie systemu w warunkach rzeczywistych. Zależy nam zwłaszcza na przebadaniu oprogramowania oraz mechanizmów komunikacyjnych. Chcemy też poddać infomat-e ocenie użytkowników, dlatego na kioskach umieszczone zostały ankiety pozwalające na przekazanie opinii. Sugestie i propozycje można przekazać również za pośrednictwem strony www.infomat-e.pl poprzez formularz w zakładce +Kontakt+” – powiedział Adam Piasecki.
Budowę systemu wspierały Polski Związek Głuchych oraz Polski Związek Niewidomych, których śląskie oddziały uczestniczyły w konsultacjach, konstruowaniu założeń konstrukcyjnych i weryfikacji funkcjonalności projektu, a teraz biorą udział w jego testowaniu.
„Zakładamy, że jeśli po testach będziemy mieli pozytywne opinie, to będziemy potrzebowali około sześciu miesięcy, by skomercjalizować system” – zapowiedział kierownik projektu.
Projekt został sfinansowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach 9. konkursu na projekty badawczo-rozwojowe. Część prac ze środków własnych sfinansował Instytut Technik Innowacyjnych EMAG.
Zaloguj się Logowanie