E-handel triumfuje – tu święta trwają do stycznia

Świąteczny boom w handlu kończy się tradycyjnie 24 grudnia, wraz z pierwszą gwiazdką – ta zasada nie dotyczy jednak zakupów internetowych, które w najgorętszy okres wchodzą dopiero w…styczniu. Rok 2010 wykazał, że liczba przedmiotów sprzedawanych na allegro.pl wzrosła z 45,5 mln przedmiotów w grudniu do niemal 47 mln w kolejnym miesiącu. 

A bardziej zaradni e-sprzedawcy rozpoczęli sezon już 2 listopada. - 2011 rok najprawdopodobniej przejdzie do historii e-commerce jako rekordowy. Nie dość, że ponad 65 proc. internautów deklarowało  zakup choć części prezentów w sieci, to wbrew zapowiedziom kryzysu, dynamika zakupów nie zmalała. Ponadto coraz więcej przedsiębiorców sprzedaje w sieci – podsumowuje Justyna Gawrońska z Akademii Allegro, prowadzącej projekty edukacyjne w dziedzinie e-commerce.

O ile w okresie świątecznym na przełomie lat 2010/2011 na Allegro miesięcznie wystawiano ponad 45 mln przedmiotów, tak rok wcześniej liczba ta oscylowała wokół 34-35 mln. Jak będzie teraz?

Styczeń w e-handlu lepszy niż grudzień

Świąteczny boom nie kończy się na wręczeniu prezentów po wigilijnej kolacji. O dziwo, zaraz po świętach, liczba przedmiotów wystawianych na Allegro wzrasta – w 2010 roku statystyki poszły w górę z 45,5 mln w grudniu do 46,7 mln w styczniu 2011 roku. A liczba ta i tak była wyższa o 5,8 mln w porównaniu do średniej z przeciętnego miesiąca.

Nie był to jednak ewenement, gdyż na przełomie roku 2009/2010 na Allegro zanotowano podobny wzrost. – Również w styczniu 2010 roku Sprzedający wystawili o 1,6 mln przedmiotów więcej niż w grudniu. Ta tendencja może wskazywać na to, że świąteczny boom w pierwszej fazie dotyczy kupowania prezentów dla bliskich, natomiast po wigilii sklepy internetowe organizują wyprzedaże, a indywidualni Sprzedający wystawiają na aukcjach nietrafione prezenty – wyjaśnia Justyna Gawrońska z Akademii Allegro.

Jakie kategorie e-handlu będą najbardziej oblegane w nowym roku, w porównaniu do sprzedaży w grudniu? Według statystyk Allegroz 2010 roku, najwięcej sprzedających przybywa w takich dziedzinach zakupów, jak: kolekcje, komputery, motoryzacja, sport i turystyka oraz telefony, akcesoria. Niektóre obszary e-handlu notują jednak znaczącą dynamikę wzrostu wystawianych ofert w porównaniu do grudnia.

3 miesiące świątecznych e-zakupów

Akcesoria czy odzież dla dzieci to wzrost o ok. 12 proc. pod względem liczby oferowanych przedmiotów w styczniu 2011 roku. Na podobnym poziomie (o 14 proc.) zwiększyła się również mnogość ofert w kategorii Dom i Ogród. W 2012 roku będzie nie inaczej, jak prognozuje Akademia Allegro. Największa dynamika pod względem wzrostu liczby wystawiających po świętach może jednak dotyczyć kategorii Erotyka. Oprócz standardowych wyprzedaży po świętach, fakt ten można jednak powiązać raczej ze zbliżającymi się Walentynkami, do których już szykuje się branża e-commerce. I nie jest to zaskoczeniem, gdyż święta w handlu internetowym w 2011 roku rozpoczęły się z jeszcze większym wyprzedzeniem, zaraz po 1 listopada, kiedy pojawiły się pierwsze dedykowane oferty gwiazdkowe.

Bardziej śmiało internetowy handel zaczął walczyć o klientów w ostatnim tygodniu listopada, by po 10 grudnia wkroczyć w najgorętszy gwiazdkowy boom. To również podpowiedź dla wielu nowych przedsiębiorców internetowych, którzy rozpoczynając działalność właśnie w okresie przedświątecznym mogą liczyć na optymalny start swojego biznesu. Podstawową kwestią jest wybór kategorii sprzedaży, zatem przegląd najpopularniejszych przedmiotów kupowanych przed świętami może pomóc w określeniu własnej niszy odbiorców.

Kto zarobił na e-handlu w święta?

Czego szukali Polacy w sieci w roku 2011 z myślą o prezentach pod choinkę? Przede wszystkim gier, które jako kategoria przedmiotów w podsumowaniu ubiegłorocznych świąt zanotowały na Allegro największy wzrost na poziomie sprzedaży, o ponad 56 proc. Według zestawienia top 10 w danych kategoriach na allegro.pl hitami były m.in. gry Battlefield 3, Call Of Duty: Modern Warfare 3 czy Batman: Arkham City.

Ręce zacierali również sprzedawcy zabawek i akcesoriów dla dzieci (wzrost o 50,7 proc. w grudniu 2010), gdzie w 2011 roku królowały m.in. lalki Monster High, Barbie i koń Tawny, zwierzątka AniMagic czy szpital miejski Lego. Polacy nie gardzą również zakupem oryginalnych przedmiotów pod choinkę (przyrost 42,1 proc.), jak np. kubków czy poduszek z nadrukami, pluszowych misiów oraz skarbonek.

Dobra passa nie ominęła w 2011 roku sprzedawców filmów oraz muzyki notujących wzrost obrotów o niemal 40 proc. w stosunku do średniej z przeciętnego miesiąca – mówi Justyna Gawrońska z Akademii Allegro. Polacy najchętniej kupowali takie filmy, jak „Piraci z Karaibów: Na Nieznanych Wodach”, kompletną sagę Star Wars czy „Szybkich i Wściekłych 5”. Natomiast wśród prezentów muzycznych świątecznymi hitami były nagrania Adele, Kasi Nosowskiej, Red Hot Chilli Peppers czy Pearl Jam.

Powyższe kategorie handlu niezmiennie wpisują się w świąteczne preferencje Polaków. A za rok może dogadzać im jeszcze więcej internetowych sprzedawców, biorąc pod uwagę tempo rozwoju e-commerce i rosnącą liczbę kupujących w sieci. Ci ostatni, według najnowszego raportu Internet Standard, stanowią już 74 proc. internautów (wcześniej 67 proc.).

Prezentów szukamy w czasie pracy?

W 2011 roku, w grudniu, co minutę na serwisie allegro.pl wystawiano średnio 523 nowe oferty przedmiotów. Apogeum kupowania prezentów najprawdopodobniej wystąpiło 11 i 12 grudnia. Dlaczego? W przeciwieństwie do handlu tradycyjnego, w którym świąteczny boom rozpoczyna się w weekend podczas tzw. Czarnego Piątku, e-commerce posiada swój Cyber Poniedziałek. Internauci bowiem najintensywniej odwiedzają wirtualne półki sklepowe właśnie na początku nowego tygodnia.

Sprzedaż wzrasta od niedzieli do czwartku, podczas gdy największa oglądalność na platformach handlowych przypada właśnie na poniedziałek, we wczesnych godzinach – zdradza Michał Bedlechowicz, jeden z wykładowców Akademii Allegro. Czyżby więc na zakupy do wirtualnych sklepów Polacy wybierali się w godzinach pracy? Statystyki wskazują bowiem na to, że najczęściej w sieci kupują osoby w wieku od 25 do 34 roku życia. W styczniu uaktywnią się jednak wszystkie grupy internautów – zarówno kupujących, jak i sprzedających. Sezon poświątecznych wyprzedaży, jak i handlu nietrafionymi prezentami można uznać za rozpoczęty.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj