Poręczenia za prawie 2,7 miliarda złotych

29 funduszy poręczeniowych, współpracujących z Krajowym Systemem Usług, udzieliło do tej pory łącznie 23 779 poręczeń na kwotę 2 689 mln zł. W samym II półroczu 2010 r. fundusze te przyznały 4 368 poręczeń na prawie 574 mln zł. 68% udzielonych wówczas poręczeń trafiło do mikroprzedsiebiorstw, tj. firm zatrudniających mniej niż 10 osób.

- Dla nowopowstałych firm, które nie mają w oczach banków odpowiedniej wiarygodności, poręczenia stają się jedyną dostępną formą umożliwiającą uzyskanie kredytu czy pożyczki. Taka sama sytuacja występuje w przypadku mikroprzedsiębiorstw o niskich obrotach czy zyskach – mówi Mariola Misztak – Kowalska, Dyrektor Departamentu Rozwoju Instytucji Otoczenia Biznesu, PARP.

Współpracujące z KSU fundusze poręczeniowe oferują możliwość poręczenia pożyczek, kredytów oraz wadiów przetargowych. O poręczenie takie mogą starać się mikro-, mali i średni przedsiębiorcy, którzy ubiegają się o kredyt, pożyczkę lub startują w przetargu, lecz nie posiadają wystarczającego zabezpieczenia spłaty powstającego zobowiązania.

W II półroczu 2010 r. głównymi klientami tych funduszy były firmy z sektorów usług i transportu (prawie 42%) oraz handlu (ponad 32%). 75% poręczeń dotyczyło kredytów obrotowych. Przeważająca większość (ponad 87%) poręczeń wystawiana była na rzecz banków. Najwięcej udzielonych poręczeń (34%) dotyczyła zobowiązań do kwoty 50 tys. zł.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj